poniedziałek, 16 listopada 2015

Dlaczego warto biegać zimą

Hej :)



Dzisiaj trochę inaczej niż zwykle, tzn więcej tekstu niż zdjęć :) Wpis dotyczyć ma biegania, już kiedyś zresztą o bieganiu co nieco pisałam tu. Wracam do tematu, ponieważ obecny okres, czyli późna jesień i zbliżająca się zima są najlepszym dla mnie okresem do biegania. Zdecydowanie bardziej wolę biegać zimą, niż upalnym latem. Oczywiście odpuszczam bieganie kiedy:
- temperatura mocno spada poniżej zera
- nasypie śniegu "do kolan"
- powierzchnia jest oblodzona (próbowałam, obyło się bez wywrotki, ale więcej się tego nie podejmę i szczerze odradzam)


Dlaczego biegać zimą?

Przede wszystkim zahartujemy organizm, bieganie w mrozie z padającym śniegiem pomoże poprawić naszą odporność. Poza tym, zimą więcej siedzimy w domu, przed tv czy komputerem, więc nawet krótka przebieżka będzie pozytywnie wpływała na dotlenienie mózgu. Wiadomo, że letnią formę robimy zimą, nie ma co czekać z bieganiem do wiosny ;)





Bieganie zimą jest fantastyczne, jeżeli dobrze się do tego przygotujemy:
- biegajmy wolniej, zimą mamy niesprzyjające warunki pogodowe a o kontuzję nie jest trudno
- odpowiednia odzież, najlepiej termoaktywna, czapka bądź opaska na uszy, buty przystosowane do biegania
- wychodząc na mróz dobrze jest się rozgrzać już w domu


Wiem, wiem. Zimą, gdy temperatura nie zachęca do wyjścia z domu ciężko się zmotywować aby wyjść pobiegać. Potrzebna jest silna wola, o którą ciężko gdy leżysz pod ciepłym kocykiem.
Potrzebujesz więcej motywacji? Odwiedź tego bloga, znajdziesz tam bardzo dużo inspiracji, aby truchtem wyruszyć w teren klik :)

Zapraszam również na mojego insta, bo coraz mnie tam więcej :))

Pozdrawiam!!! 






12 komentarzy:

  1. Ja kiedyś biegałem ale nie mam odpowiedniej wiedzy i obuwia bym mógł biegać chociażby poprawnie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Chyba muszę zacząć biegać, jakaś aktywność fizyczna zawsze się przyda :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Warto, warto, nie mogę jednak znaleźć motywacji. Buziak Kochana na milutki wieczór :*

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja zdecydowanie wolę biegać zimą, bo upały mnie męczą... :-) Nie ma nic lepszego niż rześkie powietrze!

    OdpowiedzUsuń
  5. dzisiaj rano jak się obudziłam o tym pomyślałam, a teraz trafiam na post z tym związany. przydałoby mi się poruszać. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Też lubię biegać zimą, ale wielokrotnie się spotkałam ze zdziwieniem, że wychodzę na rundkę w taaaki mróz. Również nie odpuszczam gdy kropi. Niestety teraz dorobiłam się bólu piszczeli i muszę zrobić sobie przerwę. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja zazwyczaj zimą zamykam się z matą w domu i ćwiczę sobie przy kaloryferku. Chociaż zimę uwielbiam :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Nigdy jeszcze nie biegałam zimą, trzeba spróbować ;)
    http://zanetta44.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  9. i wish i did more sports! *new year resolution idea*

    OdpowiedzUsuń
  10. Ciężko z tą motywacją, na szczęście mój chłopak jest miłośnikiem biegania i często razem trenujemy, z tym, że ja na rowerze, bo nie dałabym rady za nim nadążyć ;)

    MonyikaFashion >klik<

    OdpowiedzUsuń
  11. Co do obserwacji , zacznij i napisz u mnie :)
    http://bedifferent-ania.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Dziekuje za wszystkie komentarze :) zawsze odwiedzam osoby, które komentują, nie musicie zostawiać adresu :)
obserwacja za obserwacje, napisz w komentarzu ze to zrobilas /es a ja zawsze sie rewanzuje :)

Thank you for all comments <3